CZY KIEROWCA NIE BĘDZIE W PODRÓŻY SŁUŻBOWEJ ?

Ministerstwo Infrastruktury zamierza znowelizować polskie przepisy dotyczące zasad delegowania w transporcie międzynarodowym i wynagrodzenia dla kierowców żeby dostosować się do unijnego pakietu mobilności, które wejdzie w życie 2 lutego 2022 roku Projekt ustaw i zmian już został opublikowany, z niego wynika że przepisy przewidują usunięcie definicji podróży służbowych w ustawie o czasie pracy kierowców, co zlikwiduje diety i ryczałt noclegowy dla kierowców zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę. Jeśli takie zmiany wejdą w życie, całe wynagrodzenie kierowcy będzie opodatkowane i obciążone składkami na ubezpieczenie społeczne.
Jak tak na prawdę to wygląda w teorii?

W nowych przepisach pojawia się zapis – osoba zatrudniona na umowę o pracę, która odbywa podróże w ramach wykonywania umówionej pracy i na określonym w umowie obszarze, jako miejsce świadczenia pracy nie jest w podróży służbowej. Obecnie kierowcy, którzy pracują w transporcie międzynarodowym zarabiają średnio około 7 tys. zł netto. Zwykle na taką wypłatę składa się wynagrodzenie podstawowe z dodatkowymi świadczeniami (nadgodziny/pora nocna/dyżury) np. 4000 zł brutto, czyli 2900 zł netto plus nieopodatkowane ryczałty i diety, które dopełniają pensję do wspomnianych 7-8 tys. zł. Wtedy koszt pracodawcy to prawie 9-10 tys. zł. Jeśli wejdą w życie przepisy zapowiadane przez ministerstwo, mocno podwyższą te wydatki. Do tego dochodzi projekt wyłączenia diety i ryczałtu noclegowego z wynagrodzenia. Obecnie to stanowi od 50 do nawet 75 proc. miesięcznej wypłaty netto kierowcy. Pracodawca będzie musiał odprowadzić składki od całej tej kwoty, a nie jak do tej pory tylko od 4 tys. zł. To będzie oznaczało, że całkowity koszt brutto wzrośnie do prawie 12-13 tys. zł, czyli o około 35 procent. To skutkuje drastycznym podniesieniem kosztów zatrudnienia i automatycznie znacznym spadkiem rentowności przewoźnika

Branża transportowa domagała się reakcji rządu i zmian w polski przepisach, by wzrost kosztów nie był tak drastyczny. Czy rząd się dosłucha polskich przewoźników i stanie w ich obronie? Jakie macie zdania na ten temat?

Podobne wpisy